lotka prowadzi tutaj blog rowerowy

Ambitnie

  • DST 25.47km
  • Czas 01:29
  • VAVG 17.17km/h
  • Sprzęt Giant Sedona
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 maja 2015 | dodano: 05.05.2015

Co by wykorzystać ostatni dzień dłuższego weekendu, a wraz z nim ładną pogodę, postanowiłam pójść na rower. Niestety nikogo nie udało się namówić, wszyscy w rozjazdach, więc poszłam sama. Nie lubię jeździć sama, ale chociaż muzyka umilała drogę. Na początku skierowałam się tradycyjnie w stronę jeziora Jarosławieckiego. Dalej przez las pojechałam nad jezioro Góreckie, gdzie o dziwo nie było zbyt tłoczno na ścieżce. Potem jechałam czerwonym szlakiem dookoła jeziora, aż do tarasu, z którego można oglądać ruiny zameczku na Wyspie Zamkowej. Tam udaje mi się zrobić jedno zdjęcie (niestety słabej jakości), które wysyłam do Ani, aby pochwalić się ;) 

Następnie wspinam się pod górę, aby wyjechać na drogę w stronę Górki. Po drodze myślałam czy przedłużyć sobie drogę czy wracać do domu. Jednak pojechałam dalej do Trzebawia, gdzie przecięłam DK5 i ruszyłam w stronę jeziora Chomęcickiego. Nie dojechałąm do samego jeziora, tylko wykręciłam w stronę Rosnówka. Stamtąd polnymi drogami kierowałam się do domu. 

Pogoda dopisała, przejażdżka zaliczona, żadnych dzików po drodze - idealny niedzielny chill :)


Kategoria WPN


komentarze
jelonek | 08:20 środa, 6 maja 2015 | linkuj A co z koziołkami...?
animalek
| 19:15 wtorek, 5 maja 2015 | linkuj Żadnych dzików po drodze :P :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa epatr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]