lotka prowadzi tutaj blog rowerowy

Kolejny śnieżny wyjazd

  • DST 9.30km
  • Czas 00:43
  • VAVG 12.98km/h
  • Sprzęt Giant Sedona
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 stycznia 2016 | dodano: 22.01.2016
Uczestnicy

Kolejny szybki, spontaniczny wyjazd. Razem z Anią ustaliłyśmy, że po moim powrocie z pracy przejedziemy się niedaleko ze względu na niską temperaturę. Tym razem udało nam się wyjechać jeszcze za dnia. Poniżej zachodzące słońce.


Warunki w lesie miejscami nie były dobre. Było ślisko i ciężko jechało się po śniegu. Nie zabrakło niekontrolowanych akcji i wypadków. Jeden poślizg był mój, gdzie zrobiłam prawie szpagat, raz Ania wjechała we mnie, potem miała kontrolowany upadek na lodzie.... Dojechałyśmy do jeziora Jarosławieckiego i kilka minut pochodziłyśmy po lodzie i zbierałyśmy się do domu, bo długi postój nie wchodził w grę.

Wracałyśmy Grajzerówką. Ku naszemu zdziwieniu kierowcy jechali bardzo wolno i zjeżdżali nam z drogi (!). Chociaż raz. Rozjechałyśmy się przy przejeździe kolejowym w Szreniawie. Czekamy na kolejne dni, w których temperatura będzie sprzyjająca :)


Kategoria WPN, z Anią


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa lamar
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]