Co raz dalej
-
DST
23.27km
-
Czas
01:21
-
VAVG
17.24km/h
-
Sprzęt Giant Sedona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ponownie udało nam się z Anią "na szybko" wyskoczyć w piątkowe popołudnie, może bardziej już wieczór na rower. Trasa zaczynała się identycznie jak poprzednie. Ze Szreniawy, przez Grajzerówkę do Komornik. Jednak później dojeżdżając do DK5 nie pojechałyśmy prosto, tylko wzdłuż tej drogi dojechałyśmy do Lidla. Tam dopiero przejechałyśmy na drugą stronę i kierowałyśmy się w stronę firm przy drodze do Plewisk. Dalej koło wielkich hal magazynowych przejechałyśmy do Głuchowa.
W związku z tym, że miałyśmy jeszcze siły, nie wróciłyśmy od razu do Chomęcic, tylko pojechałyśmy w drugą stronę do Gołusek, dalej przez Palędzie do Dopiewca. W Dopiewcu skręciłyśmy w stronę Konarzewa i tam dopiero skręciłyśmy w stronę domu, czyli do Chomęcic. Tam (również już chyba można podpiąć to pod tradycję), wpadłam do Anny na chwilę, aby wypić kawę. Przed wyjazdem wzięłam od Ani polar, ponieważ wieczorem temperatura była niska i ruszyłam do Szreniawy.
Oby teraz były wyjazdu coraz dłuższe:)
Kategoria z Anią