Kolejna przejażdżka z Anną
-
DST
23.72km
-
Czas
01:23
-
VAVG
17.15km/h
-
Sprzęt Giant Sedona
-
Aktywność Jazda na rowerze
Napisałabym, że tradycyjnie po pracy wybrałyśmy się z Anią na krótką przejażdżkę po okolicy. Jednak wtedy wróciłam do domu z uczelni i wyszło słońce (co było zupełnie niespodziewane rzez wcześniejsze opady śniegu/deszczu i co tam leciało z nieba). Ok 17 Ania zapytała się czy wchodzi w grę jakiś rower zanim znowu zacznie padać. No i nie myśląc długo, zaczęłyśmy obie się szykować.
Pierwszy raz pierwsza ruszałam z domu i zdążyłam dojechać prawie do Chomęcic, gdy zobaczyłam nadjeżdżającą Anię. Pojechałyśmy jak zwykle bez planu, przed siebie. Wstępnie miała być to trasa: Głuchowo-Plewiska-Komorniki-Szreniawa. Wydłużyłyśmy trasę obijając do Gołusek, a stamtąd już do Plewisk. Po drodze miałyśmy małą awarię, ponieważ lampka Ani zaczęła zmieniać sama tryby, więc trzeba było wymieć baterię. Następnie pojechałyśmy z powrotem do Głuchowa, dalej chodnikiem do Komornik i Grajzerówką do Szreniawy.
Ania odprowadziła mnie pod blok i żeby nie zamarznąć, od razu się rozeszłyśmy. Mam nadzieję, że następnym razem już uda nam się jechać za dnia gdzieś indziej niż po tych samych drogach ;)